Tak naprawdę jeżeli w diecie mamy duża ilość cukru, zmiany mózgowe są podobne do tych, które obserwujemy przy zażywaniu narkotyków. Wiele osób to wie, ale i tak szuka zamiennika. No i tutaj, pozornie zdrowszy produkt, ma niby uspokoić sumienie. Fakty są jednak całkowicie inne. I tak jest właśnie z cukrem. Nazywany jedną z kilku „białych śmierci”, znalazł sobie parę lat temu godnego zastępcę. Takiego, który właśnie niby – na pierwszy rzut oka, ma być rozwiązaniem zdrowszym.
Fakty są całkowicie inne
Brązowy cukier, w większości przypadków jest cukrem trzcinowym. Jednocześnie, w przypadku białego i brązowego cukru, efektem końcowym w procesie mającym na celu przetworzenie cukru jest powstanie sacharozy. Trzcinowy najczęściej spotkamy jako nierafinowany,. Produkuje się go z trzciny cukrowej i nie podlega on żadnemu oczyszczaniu. Ma więcej mineralnych substancji od oczyszczonego cukru, choć i tak ilości są bardzo śladowe. Gdy produkuje się nierafinowany cukier, melasa nie zostaje usunięta, ale ostatecznie będzie ona ze swoimi odżywczymi składnikami stanowić około 1%. Tak więc nie jest to wcale zdrowa i dobra informacja.
Farbowana alternatywa
Kolejny rodzaj cukru rafinowanego, jeszcze bardziej pod kątem marketingowym i odbioru wzrokowego jest mylnie uważany za zdrowszy. Tak naprawdę, często wykorzystuje się różne substancje barwiące, jak na przykład karmel, dla nadania właśnie takiego „zdrowego” koloru. To jest oczywista sprawa, że producenci będą starali się wykorzystać jak najróżniejsze patenty, aby zapewnić sobie dostęp do konkretnego efektu w postaci nie wiadomo jakiego przekoloryzowania cukru brązowego. Czyli chodzi nie o barwę, ale o fakt, że do czynienia będziemy mieli z bardzo intensywnym przekonywaniem, że przecież brązowy jest naprawdę zdrowszy.
Polecamy serdecznie: https://mistralsport.pl/rowery/rowery-miejskie.html
Generalnie, najlepiej odstawić cukier w ogóle
Gdy się zastanowić nad produktami różnego typu, szybko będziemy się mogli przekonać o tym, że nie warto dosładzać sobie na siłę. Praktycznie każdy produkt ma swoją zawartość cukru. I czasem naprawdę bezsensownym działaniem jest sięganie po łyżeczkę – białego czy brązowego, nieistotne. Niektórzy ludzie z uporem twierdza także, że brązowy cukier jest zdrowszy, bo mniej kaloryczny. Tymczasem, oba te cukry mają taką samą wartość kaloryczną, zaznacza farmaceuta z https://www.allecco.pl/. W stu gramach, znajdziemy aż 400 kalorii, co stanowi sporą bombę pod kątem tego ile przyjmujemy. Jest to naprawdę oczywista sprawa, będziemy zatem konkretnie utrudniać sobie zdrowe odżywianie, jeśli będziemy regularnie wszystko dosładzać. Poza tym pamiętajmy, że organizm będzie domagał się cukru, co też będzie się mogło przełożyć na fakt, że będziemy sięgać po niego coraz częściej i częściej. Nie mówiąc o tym, jak to działa na naszą krew i generalnie cały organizm, nie możemy przegrać z mózgiem batalii o cukier. Bo jeśli to zrobimy, stracimy kontrolę i będziemy mogli się konkretnie przeliczyć, gdy w którymś momencie przyjdzie nam stanąć na wadze.